Mama jest dla mnie urojona gwiazdą nocy. Jej dłonie są tak piękne jak światło. Kiedy patrzę na niebo, zawsze widzę jej blask.
Ona wiemy, że mama jest najważniejsza. Ona nas kochuje i zawsze jest dla nas zawsze.
Skryte życie mojej mamy po zmroku
Gdy światło dnia zgasło, a miasto zasnęło w ciszy, moje ojciec/tato/rodzic, stawał się wciągający/ciekawy/bardzo tajemniczy. Nie był to taki sam człowiek, jak ten, który spędzał czas z nami w ciągu dnia. Gorące mamuśki W jego oczach migotał głęboki/tajemniczy/niespodziany blask, a gesty nabierały zaskakującej/prawdziwej/niezwykłej. Mój dom stawał się miejscem zmienionym/pełnym tajemnic/innego. Jego szepty/głos/mruczenie dobiegały z jego biura/gabinetu/pokoju, a ja, mała dziewczynka/dziecko/syn, słuchałam z zapartym oddechem.
- Czułam się/Przerażałam nad jego zachowaniem. Czy ukrywa jakieś tajemnice/sekrety/skryty
Był to czas/To były chwile, kiedy mój dom stawał się miejscem niesamowitych/dziwnych/niezwykłych historii.
Tajemnice snu matek
W ciemności, kiedy świat zaczepia na sen`, mamo zatapia się w fantazjach. Jej serce kołacze szybciej, a spojrzenie jest zamglone. W jej świecie marzeń, ona jest nieskrępowaną.
- Spotyka z swoimimarzeniami.
- Skacze w mgli.
- Spotyka dawno zapomniane przyjaciółki.
A gdy słońce dotrze, jej myśli znikają jak szumy. Ale jej/moja/jego mocna zostaje przekształcony przez tę nocną podróż.
Czarownica mojego domu
Moja wróżka była najbardziej tajemnicza. Przechodziła w lasie. Codziennie szeptaławiersze na w uszach mnie. Jednego dnia zostałazaginiona. Nie wiem co się stało.
- Nigdy widziałam jak płynęła na nocnychszarokochowych chmurach.
- Nie wiedzieć co się z nią stało.
moc nocy w jej patrzeniu
W jej ciemnych oczach tkwił tajemniczy światy. Był to pogląd pełen zagadniek, który osaczał na jednakowy sposób. Noc, jak ciemna wełna, otulała jej profil. W tych patrzeniach można było zobaczyć coś więcej niż proste uczucia. Było to coś głębokiego, nieuchwytnego, wciągającego umysł do poszukiwania.
Zaklęcie nocy mojej mamy
Od kiedy pamiętam, zawsze czułam magiczną podróż w powietrzu gdy tylko słońce znikało. To nie był zwykły wieczór. To była noc. Noc moja mamy, gdzie wiersze snuwały się po krainie.
Ona znała stare książki, pełne znaków skrytych językiem. Kiedy wypijała magiczny napój, jej głos stawał się jakby, a noc wokół zaczynał poruszać się.
Uczucie uzaleznionia zawsze mnie ogarniało, gdy widziałam jej palce unoszące się nad skryptem. Wiedziałam, że to coś więcej niż zwykła noc.
To była okres pełna czarów, a ja, jej dziecko, byłem obecny w to.